czwartek, 30 sierpnia 2007

The Simpsons + Star Wars

Krótko będzie bo chce mi się spać, ale chciałem się podzielić najnowszym moim znaleziskiem:



i wszystko jasne... =)

a tutaj jest strona autora tej "parodii"

wtorek, 28 sierpnia 2007

IT Crowd - Sezon 2

czyli powrót "facetów z helpdesku", albo "techników magików" (Polskie tłumaczenia rządzą...).

Dzisiaj dotarła do mnie wspaniała wiadomość, a mianowicie w GB puszczono w eter pierwszy odcinek drugiego sezonu genialnego serialu IT Crowd.

Najnowszy odcinek poniżej. Pozostałe można obejrzeć na Adams Lair ;-) Naprawdę warto, są przegenialne :D



Ten też jest niezły... Mua hua hua... =)

środa, 22 sierpnia 2007

Czy Wy też kochacie Lego? (nie, nie nowe, stare...)

Po krótkiej przerwie w eterze przejmuję swoje obowiązki tymczasowego gospopdarza Bloga ::-)

Na dobry początek mam do Was pytanie... Pamiętacie jeszcze te godziny spędzone z klockami Lego? Albo zabawę jakiej potrafiły dostarczyć w późniejszym okresie Technics-y? Nie wiem, czy wiecie, ale nie wszystkie pomysły przechodziły u szefostwa Lego, stąd i narodził się pomysł tej oto książki gdzie znajdziecie mnóstwo intrygujących pomysłów, jak choćby ten poniżej:



Hmmm... chyba się zaopatrzę w tą elegancką książeczkę... Tylko teraz... Gdzie ja moją kolekcję Lego ostatnio widziałem...

niedziela, 19 sierpnia 2007

The Simpsons - najlepsze fragmenty

Dzisiejsze słowo na niedzielę, czyli 5 części najlepszych kawałków z Simpsonów. We wtorek wyjeżdżam, więc ogródka będzie doglądał Azazzello ;-)

Miłego oglądania i końca weekendu :-)











Do zobaczenia za mniej więcej tydzień ;-)

sobota, 18 sierpnia 2007

Robot Chicken Star Wars

Mimo, że nie jest to nowe, dopiero wczoraj widziałem po raz pierwszy... Rewelacyjne, ale raczej dla fanów sagi Gwiezdne Wojny....








Polecam też inne produkcje z serii Robot Chicken, jak na przykład Dragon Ball albo the simpsons ;P

Roxbury Guys

Ostatnio Emjoot przypomniał mi skecz w którym występował Jim Carrey, Chris Kattan oraz Will Ferrell. W Polsce chyba wszyscy widzieli ten filmik:



ale mało kto wie, że to jeden z dosyć sporej serii skeczy z udziałem różnych aktorów noszący wspólny tytuł Roxbury Guys... Mnie udało się jeszcze znaleźć Toma Hanksa:



Sylvester Stallone



i.... Panie i Panowie.... Paaaammeeeellaaaa Anderson ;-)

piątek, 17 sierpnia 2007

Miranda dla opornych...

... czyli jak bezboleśnie przesiąść się na lekki, i darmowy komunikator bez reklam.

Na początek 3 słowa czym jest Miranda, a potem powiem wam jak szybko i w miarę bezboleśnie przesiąść się z Gadu-Gadu, Tlena i Gtalka/Gmaila na ten komunikator. Wersja którą możecie tutaj ściągnąć jest wersją ze strony Portable Apps, z tą różnicą, że dodałem do niej sporo przydatnych pluginów.

Miranda jest otwartym komunikatorem opartym o różne protokoły. To że jest otwarty, znaczy tyle, że jest rozwijany przez użytkowników oraz że nie ma w nim reklam. To że jest oparty o różne protokoły oznacza, że możesz rozmawiać w nim na gadu, tlenie, irc, aim, yahoo, tlen, gtalk, jabber... Lista w zasadzie nieograniczona. Ale najważniejsze jest to, że w tym programie w zasadzie wszystko jesteś w stanie skonfigurować do własnych potrzeb. Ale to już temat na kolejny post.

Dobra, pora przejść do mięska.
1. Ściągnij plik zip z Mirandą. [Miranda.zip]
2. Rozpakuj do dowolnego katalogu, możesz to zrobić na pen drive, ale pamiętaj, że czasem usb-sticki się psują...
3. Uruchom plik MirandaPortable.exe przy pierwszym uruchamianiu Twoim oczom ukaże się następujące okienko:



4. Wpisz nazwę swojego profilu (imię lub ksywa wystarczy, obowiązuje spora dowolność).
5. Kliknij OK.
6. Odpali się okienko logowania do AIM - klikasz cancel
7. Odpali się okienko do logowania do ICQ - klikasz cancel
8. Odpalą się 4 kolejne okienka:
- Miranda IRC - anuluj
- fingerprint - OK (okienko informacyjne)
- Popup Plus - OK (okienko informacyjne)
- Import Information Wizard - anuluj
9. Jeśli udało Ci się przebić przez te wszystkie okienka to w system trayu (obok zegarka) masz szarą ikonke ludzika. Jeśli w nią klikniesz 2 razy otworzy Ci się malutkie okienko komunikatora. Sukces, teraz wystarczy skonfigurować to bydle... ;-)



10. Pora na zrobienie porządku. Kliknij na opcje (czerwona strzałka na rysunku powyżej)nie przestrasz się milionem opcji, jak będziesz czegoś potrzebował, potrzebowała to znajdziesz, ja przeprowadzę Cie przez podstawowe.

11. Zrobimy porządek z niepotrzebnymi pluginami. Ja używam tylko gg, gmail i tlen, więc taką opcję przedstawie.

12. Klikasz na pluginy i odznaczasz niepotrzebne: aim.dll, icq.dll, irc.dll, jabber.dll, msn.dll, yahoo.dll. Oczywiście jeśli używasz któregoś z tych komunikatorów to zostawiasz zaznaczone i po prostu konfigurujesz sobie potem.



13. Gdy już mamy poodznaczane niepotrzebne protokoły to wyłączamy i włączamy (resetujemy) Mirande.

14. Pora skonfigurować protokoły, które sobie zostawiliśmy. Poniżej dla Przykładu Tlen.:



15. Wpisujemy nasz login i hasło. I Miranda sama pobierze kontakty z Tlenu.
16. Analogicznie robimy z Gmailem i Gadu - Gadu.

17. Ponieważ Miranda sama nie pobierze kontaktów z serwera GG, więc klikamy na Menu Główne:



18. Naszym oczom ukaże się to menu:



19. Wybieramy podmenu Gadu-Gadu:



20. Importujemy listę kontaktów i Gotowe ;-)

Mamy już 3 komunikatory w jednym, przy minimalnym zużyciu zasobów systemowych i w dodatku możemy sobie to wgrać na Pen Drive ;-)

21. Konfigurujemy sobie szczegóły....

To by było na tyle, jeśli macie jakieś problemy albo pytania, to piszcie w komentarzach, z przyjemnością wam pomogę...

Aspiryna na 10 sposobow...

... czyli jak inaczej zastosować aspirynę i dlaczego warto mieć ją w domu.

Od razu uprzedzam. że nie pracuję dla żadnej firmy farmaceutycznej, a jestem po prostu fanem kwasu acetylosalicylowego, bo właśnie tak nazywa się związek chemiczny, który kryje się pod nazwą aspiryna.

Ale nie chodzi o nazwę chemiczną tylko o praktyczne zastosowania. I tak:

1. Usuwanie plam z potu z białych koszulek - po prostu rozpuść 2 tabletki w szklance ciepłej wody, polej poplamione miejsca i zostaw na kilka godzin, a potem wypierz.

2. Usuwanie przebarwień od chloru z włosów. Jeśli zdarzyło się wam dostać przebarwień włosów od wody w basenie to wystarczy rozpuścić 10 tabletek w szklance wody, nanieść na włosy i po około 10 minutach spłukać.

3. Pryszcze - weźcie jedną tabletkę aspiryny i rozgniećcie ją z niewielką ilością wody robiąc pastę. Tę pastę nanieście na pryszcza i pozostawcie na jakąś chwilkę. Potem zmyjcie. Aspiryna powinna załatwić bakterie powodujące zmiany skórne i pryszcz będzie na pewno mniejszy, mniej czerwony i szybciej zejdzie.

4. Jeśli chcesz żeby cięte kwiaty dłużej zachowały świeżość wystarczy dodać tabletkę aspiryny do wody na kwiatki.

5. Jeśli masz problem z łupieżem to weź skrusz 2 tabletki aspiryny i dodaj do swojego szamponu, nanieś na włosy, pozostaw na kilka minut i spłucz.

6. Jeśli pogryzły Cię komary to lekko zwilżą tabletką aspiryny pocieraj miejsce ukąszenia.

7. Użądlenia pszczół też mogą być leczone w podobny sposób, ale przy zauważeniu zmian alergicznych należy bezwzględnie udać się do lekarza.

8. Jeśli masz problemy z ziemią w kwiatkach, to znaczy została zaatakowana przez jakieś grzyby, wystarczy rozpuścić tabletkę aspiryny w litrze wody i podlać tym kwiatki. Tylko nie należy przesadzić z ilością aspiryny, bo mogą zżółknąć liście kwiatków.

9. Przesadzając kwiatki warto wymieszać rozkruszoną tabletkę aspiryny z ziemią, żeby uniknąć infekcji grzybowych.

10. Wyciśnij sok z jednej cytryny, wymieszaj z jedną tabletką aspiryny, a uzyskasz bardzo dobry odplamiacz do rąk, który usunie przebarwienia z trawy, nikotyny, buraków i tym podobnych.

Znacie jakieś inne kreatywne zastosowania aspiryny? Podzielcie się z innymi czytelnikami =)

środa, 15 sierpnia 2007

Zapałki + odplamiacz + nadtlenek wodoru + pomidor = ...

Pomidory... Mmmm, pychota, trzeba korzystać póki są smaczne... Albo można uzyskać całkiem nowe wrażenia estetyczne. Wystarczą fosforowe zapałki (ktoś wie, czy gdzieś u nas da się takowe dostać?), trochę odplamiacza, wody utlenionej i...





A Mama zawsze mówiła, żeby nie bawić się jedzeniem ;;-)

Coca-Cola: Happiness Factory

Przy obiedzie buszowałem nieco po YouTube i znalazłem pewną kolorową reklamę Coca-Coli wraz z filmikami uzupełniającymi. Pierwsza reklama chyba leciała u nas w TV albo w kinach, niestety nie pamiętam dokładnie ;-) Pamiętacie "Fabrykę Szczęścia"?



Filmiki to odpowiednio: Dokument o fabryce...



oraz mały film "fabularny" =)



miłego oglądania =)

Metal Storm Weapons System

Znacie moja olbrzymią słabość do uzbrojenia, cóż, było nie było jestem facetem, a do tego konserwatystą ;-) Wiecie, że kocham przede wszystkim szybkostrzelne armaty. Ha! Właśnie znalazłem techniczny ideał, niestety nie ma tej samej gracji co mój ukochany gatling, ale 1'000'000 (tak, tak, milion) strzałów na minutę to trochę równoważy ;-)

Australijska firma Metal Storm opracowała system strzelający pozbawiony wszelkich części ruchomych, głównym elementem jest tam magazynek podłączony do komputerowego systemu celowania i spustu. A zresztą co ja tu będę smucił, pooglądajcie filmiki to sami wyrobicie sobie o tym opinie.

Pierwszy 10 minutowy filmik daję nam dosyć dobry wgląd w ofertę firmy MS ;-)



Ten poniżej pokazuje możliwości działka (łącznie z siłą 1'000'000 strzałów na minutę)



Ostatni to pokaz granatnika kaliber 40mm ;-) nie chciałbym stanąć na drodze tego monstrum ;-D



Niestety nie jest to zbyt eleganckie.. Zamiast ręcznej wyrzutni pocisków w dalszym ciągu wolę Desert Eagle Mark XIX, może być nawet chromowe... :wzdycha: :)

poniedziałek, 13 sierpnia 2007

EAN 13,UPC A, UPC E, 3 of 9...

<trivia>
Czy nie zastanawiało Was nigdy, co kryje się na opakowaniach każdego opakowania chipsów, każdej książki, ba, nawet każdej butelki napojów niegazowanych jaką kiedykolwiek kupiliście? Oto co, kody kreskowe w wielorakich formach ::-) Najbardziej mi się podobają te dwa ostatnie... No i oczywiście 3 of 9 - to brzmi jak numer Borg'a... Jak myślicie, dobrze wyglądałby taki tatuaż? Albo taki?
</trivia>

Nowy Autor 2

Witam Szanownych Czytelników!

Skoro już zostaliśmy sobie wstępnie przedstawieni, pozwolę sobie dorzucić 0,03 PLN o mojej osobie...

Jak już wspomniał nasz ulubiony gospodarz bloga zarówno w zakresie rozrywki jak i techniki jest nam blisko - tylko ja dodatkowo odnotowuję silne skrzywienie w kierunku Open Source i Linuxa - a więc spodziewajcie się co jakiś czas komentarzy typu świat bez okien i bram wyglądałby zdecydowanie lepiej (np. po co komu *tfu* Aero w *tfu* Vista jeżeli można mieć Compiz Fusion pod Ubuntu [pl]).

Ale ostrzegam - bezmyślne odrzucanie M$ nie leży w moim stylu, niektóre pomysły miewają całkiem niezłe, szkoda że tak często zachowują się...tak jak się zachowują i kompromitują się pewnością siebie niczym nie podyktowaną ::-)

Polityka... tak, polityka... Ostatnio to tylko kabaret, chyba się wszyscy zgodzą... Ale wyobraźmy sobie, że mamy normalną scenę polityczną... Wówczas Antygon i Azazzello to tak jakby dwie przeciwstawne strony skali co nie przeszkadza nam się dogadywać. Moje preferencje? Może powiedzmy, że blog prof. Senyszyn to ja Antygonowi podrzuciłem, w zamian za JKM


Tyle tytułem wstępu, mam nadzieję na dobre przyjęcie ze strony blogowej społeczności i tym samym powodzenie programu "multiautor" ;;-)

Pozdrawiam
A.2 (Alias Azazzello ;;-) )

Nowy Autor

Witajcie Szanowni Czytelnicy!

Ponieważ okres wakacyjny sprzyja zmianom, to i ja postanowiłem wprowadzić zmiany. Na początek postanowiłem zaprosić do współpracy przy tworzeniu tego bloga Kolegę. Technicznie i rozrywkowo jest nam bardzo blisko, a politycznie sporo się różnimy, więc myślę, że będzie wesoło. No cóż, zobaczymy jak to się sprawdzi. Jeśli będzie okej, to może wkrótce zaproszę więcej osób... No nic, zobaczymy. Pilotażowy program "multiautor" uważam za otwarty ;-)

Pozdrawiam
A.

czwartek, 9 sierpnia 2007

RAGE

Commander Keen, Wolfenstein 3d, Doom, Quake to wszystko były epokowe dzieła, kamienie milowe w rozwoju gier komputerowych... niestety od premiery ostatniego z nich minęło ponad 10 lat ;-) ale wszystkie te gry łączy postać Johna Carmacka, który w międzyczasie pracował nad Doom 3, ale niestety nie było to przełomowe dzieło... Ale być może czeka nas powrót do korzeni i chyba szykuje się coś ekstra... Poniżej filmik z najnowszej produkcji IDsoft...

piątek, 3 sierpnia 2007

The Simpsons

Wczoraj miałem okazję być na pokazie przedpremierowym The Simpsons. O filmie pisałem już wcześniej przy okazji zwiastunów. Na początek się przyznam, że nigdy nie byłem fanem simpsonów. Może dlatego, że jak pierwszy raz oglądałem ich w telewizji byłem zbyt mały i nie potrafiłem docenić tej ilości absurdu i humoru który wylewał się ze srebrnego ekranu ;-)

Teraz to powoli zmieniam i skłaniam się coraz bardziej ku twórczości Matta Groeninga, fanem Futuramy jestem już od jakiegoś czasu, przyszła więc i kolej na The Simpsons... Może nie od razu, ale jakoś w miarę Możliwości.

Wracając do Filmu, był niezły, dobrych kilka razy się nieźle ubawiłem, więc warto iść do kina, na pewno jest to film o kategorię lepszy niż Szrek 3, w ogóle co tu porównywać, to jak świeżo zmielona Kawa porównywana do najtańszej rozpuszczalnej (tak wiem, że rozpuszczalna to nie Kawa i stąd to porównanie). W każdym razie film daje radę i nie wszystkie najlepsze teksty były w zwiastunie, tam nie było nawet 10% tego :D

I jeszcze tak przy okazji kilka fragmentów Serialu nawiązujących do znanych rzeczy:

World of Warcraft:



American Idol:



Miłego oglądania....

czwartek, 2 sierpnia 2007

Futurama 2008

Good news Everybody:



No to się doczekaliśmy, będą nowe odcinki Futuramy. Yes!

Pijacy

Jeśli uważacie, że pijani ludzię bywają zabawni, to co powiecie na lekko trachnięte zwierzaki...

Wiewiórka (popłakałem się ze śmiechu):



Libacja w Dżungli:



Banda pijanych małp:

Top 10 najgorszych seriali Sci-Fi wszechczasów

W sumie całkiem sporo piszę tutaj o Gwiezdnych Wojnach, czasami o Star Treku, parę razy pojawiły się Gwiezdne Wrota, więc przyszła pora na drugą stronę medalu, czyli najochydniejsze, najbzdurniejsze seriale Sci-Fi ever. Od razu uprzedzam, że dzieki Bogu nie wszystkie było dane oglądać w polskiej telewizji. Niestety tyko Kilku nie było... Za to z tej absolutnej czołówki =)

Miejsce 10: M.A.N.T.I.S. czyli sparaliżowany naukowiec w super egzoszkielecie ratuje co odcinek świat. W ten sposób jeszcze wcześniej z nikogo nie zrobili supermana, ale co za genialny kamuflaż, przecież nikt nie będzie podejrzewał, że tym gościem który załatwia złych jest ten doktorek na wózku inwalidzkim...



Miejsce 9: Viper - pamiętacie drugą rolę życia Haselhoffa (pierwszą, dla ułatwienia powiem, jest Baywatch), czyli serial Knight Rider, nie był taki zły i nawet dało się to oglądać... Kiedyś... Viper to próba odświerzenia pomysłu, z tą różnicą, że tu samochód nie mówi... i może to był główny błąd...



Miejsce 8: Team Knight Rider - To a'propos Knight Ridera, jeden to za mało, zróbmy ich 5 i dajmy im 5 pojazdów w tym 2 motory i jeepa, i jeszcze samolot Herkules jako mobilną bazę wypadową ;P



Miejsce 7: Mutant X, leciało to chyba na RTL7, nie pamiętam dokładnie, wystarczy, że wygląda to na nieudolna podróbkę X-Mana, próbowali chłopcy zrobić coś równolegle, ale im nie wyszło w końcu po kilku sezonach producent się wycofał, bo zauważył, że kupę robi rękami zamiast....



Miejsce 6: Quark (nie, nie ten ferengi), pomysł niezły, ale wykonanie do bani... Na Youtube jest kilka odcinków tego serialu z 1977 roku... pośmiać raczej się nie pośmiejecie... w Sumie to jest wręcz żenujący momentami :(



Miejsce 5: Nightman, skrzyżowanie supermana z batmanem przy budżecie filmu amatorskiego klasy "G". Dnoooooo



Miejsce 4: Manimal - no to jest ochyda, też raczej na youtube, mnie już czołówka kręcona w zoo powaliła, a potem było coraz gorzej. Głupie, dziecinne fabuła kuleje i to w sumie wszystko do czego się mogę przykleić, bo niczego innego nie ma :P



Miejsce 3: Automan - jeśli myśleliście, że człowiek - zwierze to wszystko, to musicie zobaczyć czołowieka-samochód. To dopiero jest kicz. Krzyżówka Knight Ridera z Kojakiem i Bóg wie czym jeszcze. Dzięki Bogu bezpłodna...



Miejsce 2: Electra Woman & Dyna Girl - teoretycznie szoł dla dzieci, no i ma jakąś wartość edukacyjną, ale na Boga... Dlaczego opakowali to w papier toaletowy i to używany....



Miejsce 1: Far Out Space Nuts - Miał być sitcom, małobudżetowy, jakaś lokalna kablówka postanowiła zrobić coś swojego... Myślę, że dzień emisji tego sitcomu był ostatnim dniem tej kablówki na rynku. Ja w każdym razie żądałbym zwrotu pieniędzy...



I pomyśleć, że wtedy równolegle powstawały świetne StarTreki, Babylon5 etc... Dziś mamy StarGate, Atlantis, Heroes, Lost itp. Może znacie jakieś współczesne gówniane produkcje, które raczej są ukrywane przed światem, ale ktoś to kręci, ktoś kupuje, a jeszcze ktoś ogląda... Ślijcie linki ;P