Dla tych, którym spodobał się wpis z japońską nauką języka angielskiego i teleturniejem w którym jakiś Japończyk produkował się po angielsku, a oglądający go nie mogli się zaśmiać mam perełkę. Cały, trwający około 3,5 godzin program Batsu Gemu.
Nie trzeba znać japońskiego, żeby się pośmiać ;-) Wystarczy wiedzieć, że główni bohaterowie mają spędzić na posterunku policyjnym 24 godziny i nie mogą się śmiać. Za śmiech są karani....
Akcja zaczyna się pod koniec pierwszej części... i od tamtego momentu polecam oglądać. I raczej na raty, chyba, że się nudzicie i dysponujecie 3 wolnymi godzinami...
Część pierwsza:
Część druga:
Część trzecia:
Część czwarta:
Część piąta:
Część szósta:
Część siódma:
Część ósma:
Część dziewiąta:
Część dziesiąta:
Część jedenasta:
Część dwunasta:
Część trzynasta:
Część czternasta:
Część piętnasta:
Część szesnasta:
Część siedemnasta:
Część osiemnasta:
2 komentarze:
Hrhr, niezłe. :-)
Jak rozumiem, znasz też serię "Silent Library"?
Jasne... Hehe, oni maja zdrowo pokręcone w głowach, jakbym poszukał, to pewnie bym trochę odcinków znalazł... :D
Prześlij komentarz