środa, 20 grudnia 2006

Rapid Transit - USB na USB



Gadżet z rodzaju tych, które musisz mieć. Zastanawiałem się kiedyś, ile czasu zajmie producentom aparatów fotograficznych zauważenie, że wszystkie memory sticki i inne SD karty to nie do końca jest jedyne rozwiązanie i w czasach ultra tanich pamięci USB powinno dać się użytkownikom możliwość podpięcia pamięci USB bezpośrednio do aparatu.
Dla ludzi, którzy nie mogą pozwolić sobie na wożenie komputera ze sobą i zgrywanie zdjęć bezpośrednio na dysk twardy powstało to ciekawe urządzenie. Służy to cudeńko za platformę pomiędzy aparatem, a na przykład odtwarzaczem mp3 lub nawet zwykłym pendrivem.
Mało tego, można spokojnie przesyłać muzykę pomiędzy dwoma Ipodami itp, bez potrzeby przegrywania wszystkiego na komputer...
Jak w końcu uda mi się kupic aparat, to ten sprzęt też postaram się zdobyć ;-)

Brak komentarzy: