Pamiętacie film 300? Mnie się bardzo podobał, może dlatego, że podszedłem do niego jak do ekranizacji komiksu, a nie do filmu historycznego. Dzięki temu mogłem w spokoju oglądać całkiem niezły kawałek rzemiosła filmowego i spokojnie mogę powiedzieć, że mi się on podobał :D
Dziś znalazłem w sieci kilka ciekawych nawiązań do tego filmu:
300 wersja dla dzieci:
Ninja Asylum
Its Raining 300 Man:
Szczególnie to ostatnie jest w deche ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz