Ten wpis jest przeznaczony raczej dla męskiej części czytelników, więc drogie panie wybaczcie mi :D
A Chłopaki przyznać się, który ma problem z zawiązaniem krawata? Ja wciąż pomagam w wiązaniu krawatów współlokatorowi... Cóż zdarza się... Niektórzy chodzą w butach na rzepy ;P
Ale jeśli wstyd wam , że nie umiecie sobie poradzić z ubraniem się, to mam dla was filmik instruktażowy:
Teraz będzie łatwiej?
ja osobiście używam nieco innego węzła, ale to jest spowodowane tym, że Pełny Windsor wymaga albo niskiego użytkowika, albo długiego krawata ;-)
1 komentarz:
IMVHO Za krótko go zawiązała ;)
Prześlij komentarz