Ostatnio z przyjemnością odświeżyłem sobie Trylogię Bourna z Mattem Damonem w HD i powiem wam, że pewnie z równie wielką przyjemnością wybiorę się na 4 część Bourna do kina. Troszkę szkoda, że głównym bohaterem nie będzie Damon, ale to może i dobrze, bo scenarzystów by to za bardzo ograniczało.
PS Tak jest mi wstyd. Jeszcze nie przeczytałem książek...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz